Jak dbać i użytkować biżuterię

Udało się – po długich godzinach starannego przeglądania całego Internetu w poszukiwaniu przecudnej urody błyskotek, klejnotów i drogocennych popisów sztuki jubilerskiej dokonaliśmy odpowiedniego wyboru i zostaliśmy właścicielami wspaniałej biżuterii, która doskonale podkreśli piękno nasze bądź bliskiej naszemu sercu osoby. Możemy teraz bez przeszkód cieszyć się jej wspaniałym blaskiem, ale… do czasu. Podobno nic w życiu nie jest nam dane na zawsze – to dosyć górnolotne stwierdzenie, ale fakt faktem, nawet najpiękniejsza biżuteria nie jest odporna na nieubłagany ząb czasu, który niepostrzeżenie może nieco umniejszyć jej blask i zamienić ją w zaśniedziały kawałek metalu. Matowienie, czernienie czy nieestetyczne żółte plamy mogą skutecznie zmniejszyć naszą radość z ulubionych ozdób. Dobra wiadomość jest taka, że łatwo da się tego uniknąć – dziś zaprezentujemy kilka przydatnych wskazówek, które w prosty sposób podpowiedzą, jak dbać i użytkować biżuterię.

1. Przede wszystkim powinniśmy pamiętać o podstawowej zasadzie: biżuterię nosimy tylko wówczas, kiedy pragniemy pochwalić się nią światu – zapewniamy, że całkowicie można obyć się bez niej podczas zmywania, czyszczenia, szorowania, słowem: wszelakich czynności porządkowych.

Kontakt z silnymi detergentami, a nawet ze zwykłą wodą może zadziałać destrukcyjnie na nasze ozdoby. Z tego też względu należy zdjąć biżuterię również wtedy, kiedy zamierzamy wskoczyć w pełną piany wannę bądź wziąć pospieszny prysznic. Zresztą wilgoć w każdym wydaniu nie służy biżuterii – pod wpływem wody można ona matowieć i stracić swój pierwotny urok. Bezwzględnie zatem należy również unikać zakładania ulubionych błyskotek podczas kąpieli w morzu, jeziorze, rzece, kałuży i jakimkolwiek innym zbiorniku wodnym.

Nie jest to również wskazane na siłowni i podczas innych aktywności ruchowych – biżuteria może nie tylko stracić na jakości poprzez kontakt z potem, ale również (zwłaszcza przy dużym zaangażowaniu w ulubiony sport) przez przypadek możemy wyrządzić sobie krzywdę.

2. Wiemy już, kiedy biżuterię należy zdjąć – gdzie zatem powinniśmy ją wówczas umieścić? Na pewno nie na parapecie – promienie słoneczne być może uroczo odbijają się w metalach szlachetnych, ale na dłuższą metę mogą poczynić ogromne szkody w postaci ciemnienia naszych ozdób.

Łazienka również nie jest dla nich odpowiednim miejscem – wspomnieliśmy już o negatywnym wpływie wilgoci, a w tym pomieszczeniu zdecydowanie trudno jej uniknąć. Najlepszym pomysłem będzie odłożenie biżuterii do specjalnie przeznaczonego pudełka, najlepiej takiego od jubilera; sprawdzi się także szkatułka z drewna bądź wyścielona miękką tkaniną. Metalowe i szklane kasetki być może wyglądają estetycznie, ale ich ostre krawędzie i twarde wnętrze nie działają na korzyść naszych ozdób.

Istotną kwestią jest także odseparowanie od siebie poszczególnych elementów biżuteryjnych – splątane ze sobą ozdoby mogą ocierać się o siebie i w efekcie ulec mechanicznym uszkodzeniom. Surowce, z których są stworzone, mogą mieć różną twardość i negatywnie wpływać na siebie nawzajem – zdarza się nawet, że zachodzą między nimi niekorzystne procesy chemiczne. Prostym rozwiązaniem będzie więc umieszczenie każdej ozdoby w osobnej przegródce bądź pudełku.

3. Co jeszcze powinniśmy robić, aby jak najdłużej cieszyć się blaskiem naszej biżuterii? Przede wszystkim mówimy jej „dobranoc” przed snem – głównie po to, aby nie uległa uszkodzeniu (zwracamy tu szczególną uwagę na delikatne łańcuszki, podatne na zerwanie się – wystarczy nieco bardziej emocjonujący sen i zniszczenie gotowe). Wspominamy o tym także dla Waszego bezpieczeństwa – przez sen trudno bowiem kontrolować nasze ruchy i w efekcie możemy niefortunnie się skaleczyć.

4. W przypadku robienia makijażu warto poczekać z założeniem biżuterii, zanim zakończymy cały proces upiększania się – kosmetyki mogą nie tylko zabrudzić nasze ozdoby w trudno dostępnych miejscach, ale także poprzez chemiczne reakcje negatywnie zadziałać na ich barwę. Z tego samego powodu absolutnie nie rozpylajmy perfum na naszą biżuterię.

Niestety nie da się całkowicie uniknąć zniszczeń, bowiem nawet najbardziej ostrożne obchodzenie się z biżuterią nie zmienia faktu, że biżuteria – jak wszystko, co na siebie zakładamy – niszczy się od samego kontaktu z naszym ciałem. Na rynku jednak są dostępne preparaty, które pomogą biżuterii jak najdłużej zachować oryginalne piękno, takie jak ściereczki do czyszczenia srebra czy specjalne płyny.

Miejmy jednak na uwadze, aby stosować je tylko na metal – nie na kamienie szlachetne. Zastosowanie się do tej i poprzednich wskazówek z pewnością przedłuży życie ulubionym ozdobom, aby jak najdłużej podkreślały Wasze naturalne piękno – w końcu to jest ich podstawowe zadanie!